ROWEROWY GDAŃSK
czwartek, 21 listopada 2024

Dyskusja na temat pasów rowerowych

- Ten projekt godzi interesy kierowców, rowerzystów, pieszych i parkujących na ulicy mieszkańców. Za rok będziemy się zastanawiać o co właściwie się spieraliśmy – powiedział Maciej Lisicki, Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska na spotkaniu w sprawie wytyczenia pasów rowerowych na ulicy Wita Stwosza i alei Wojska Polskiego. Pojawiło się na nim 40 mieszkańców dzielnic Strzyża i Oliwa.

- Ten projekt godzi interesy kierowców, rowerzystów, pieszych i parkujących na ulicy mieszkańców. Za rok będziemy się zastanawiać o co właściwie się spieraliśmy – powiedział Maciej Lisicki, Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska na spotkaniu w sprawie wytyczenia pasów rowerowych na ulicy Wita Stwosza i alei Wojska Polskiego. Pojawiło się na nim ponad 40 mieszkańców dzielnic Strzyża i Oliwa.

kg
Projekt planowanej inwestycji

21 września w Szkole Podstawowej nr 23 w Oliwie przedstawiciele władz miasta zaprezentowali projekt trasy rowerowej wzdłuż ul. Wita Stwosza i al. Wojska Polskiego. Projekt zakłada wyznaczenie jednokierunkowych pasów rowerowych po obu stronach ulicy, urządzenie miejsc postojowych dla samochodów pomiędzy jezdnią i chodnikami oraz przebudowę sygnalizacji świetlnych i wyznaczenie śluz rowerowych na skrzyżowaniach.

Budowa wydzielonej drogi rowerowej wzdłuż ul. Wita Stwosza i al. Wojska Polskiego została zaaprobowana przez Radę Miasta Gdańska już w 2006 r. Ostatecznie zadanie to nie znalazło się jednak w projekcie „Rozwój Komunikacji Rowerowej Aglomeracji Trójmiejskiej w latach 2007-2013”, który uzyskał dofinansowanie unijne i jest obecnie realizowany. Przeprowadzone analizy wskazują jednak na potrzebę wytyczenia trasy. W najbliższych latach należy spodziewać się w tym rejonie znacznego wzrostu ruchu rowerowego z uwagi na rozbudowę kampusu Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie docelowo powinny powstać parkingi rowerowe łącznie na 7 tys. miejsc oraz budowę Pomorskiej Kolei Metropolitalnej z przystankiem Strzyża, przy którym powstanie parking rowerowy na 75 miejsc.

Warto też wiedzieć, że 44% mieszkańców Gdańska nie posiada samochodu, więc potencjalnie może przemieszczać się na rowerze, a ruch rowerowy wzrasta w Gdańsku o 20% rocznie. Sprawy nie rozwiąże też droga rowerowa przy al. Grunwaldzkiej, która już jest przepełniona. Przy obecnej skali ruchu rowerowego (353 rowery/h w godzinach szczytu) nie spełnia norm technicznych w zakresie szerokości.

Projekt trasy przygotowano przy uwzględnieniu najnowszych wytycznych wypracowanych z mieszkańcami Gdańska w procesie partycypacji społecznej w ramach warsztatów STeR. W toku 19 spotkań z mieszkańcami ustalono między innymi, że na drogach o dopuszczalnej prędkości pojazdów do 50 km/h optymalnym rozwiązaniem jest wyznaczanie pasów rowerowych w jezdni. Realizacja pasów rowerowych po obu stronach ulicy jest w tym przypadku też około 8 razy tańsza, niż budowa wydzielonej drogi rowerowej tylko po jednej stronie.

gd
Na spotkaniu pojawiło się ponad 40 mieszkańców

Projekt wzbudza jednak pewne wątpliwości.

Małgorzata Chmiel oraz Jarosław Gorecki, radni Platformy Obywatelskiej byli zdania, że środki należy wydatkować na pilniejszy cel – realizację dalszego ciągu drogi rowerowej wzdłuż ul. Spacerowej.

Jednak za kwotę przeznaczoną na pasy rowerowe wzdłuż Wita Stwosza i Wojska Polskiego o długości 3,5 km, udałoby się zrealizować zaledwie 500-metrowy odcinek drogi dla rowerów wzdłuż ul . Spacerowej.

- Należy w takim razie budować drogę na Osowę etapami – ripostowała radna Chmiel.

Od początku pojawiały się wątpliwości, czy na tym odcinku droga rowerowa jest potrzebna.

Przeciwnicy argumentowali, że na co dzień nie widać na niej wielu rowerzystów.

- Trudno oczekiwać, aby ruch rowerowy był znaczny, gdy nie ma gdzie jeździć. Są różni rowerzyści. Ci, którzy jeżdżą rzadziej, często wybierają chodnik. To nie jest preferowane rozwiązanie. Uważam, że warto wydzielić pasy dla rowerów i, że ruch rowerowy będzie wzrastał - mówił Michał Błaut z Gdańskiej Kampanii Rowerowej, dodając, że drogę wzdłuż ul. Spacerowej także warto budować, ale w sensownych etapach.

Z kolei dr Piotr Kuropatwiński, wiceprezydent Europejskiej Federacji Cyklistów przekonywał, że rowerzyści nie potrzebują specjalnych udogodnień w postaci np. wydzielonej drogi dla rowerów i mają prawo poruszać się po jezdni. Nawoływał także do dialogu, argumentując, że każdy z nas jest przede wszystkim pieszym, a czasami rowerzystą lub kierowcą.

Wśród pytań i wątpliwość mieszkańców dominowały te, dotyczące rozwiązań praktycznych np. jak rozwiązany zostanie problem zwężania się ulicy na wysokości przystanków tramwajowych, gdzie ulica przestaje być dwupasmową oraz, kto w tym przypadku będzie miał pierwszeństwo.

- Tam zastosowane zostaną progi zwalniające dla samochodów, a kierowcy będą musieli ustąpić pierwszeństwa rowerzystom – wyjaśnił Remigiusz Kitliński, Pełnomocnik Prezydenta Miasta Gdańska ds. Komunikacji Rowerowej.

Pojawiły się także sugestie, aby wprowadzić na Wita Stwosza całkowity zakaz ruchu samochodowego poza możliwością dojazdu dla mieszkańców.

Mieszkańcy obawiali się także likwidacji miejsc parkingowych, nie widząc możliwości ich utworzenia na odcinku między ul. Derdowskiego a Obrońców Westerplatte – ta kwestia jest ciągle analizowana, możliwe, że na tym odcinku pasy nie zostaną wyznaczone. Ogólny bilans miejsc postojowych wskazuje, że na całej długości ulicy mamy nadmiar miejsc postojowych, niedobory mogą wystąpić jedynie na pierwszym odcinku.

W toku spotkania udało się rozwiać wiele wątpliwości. Mieszkańcy będą mieli okazje rozmawiać o konkretnych rozwiązaniach na kolejnym spotkaniu, które odbędzie się z inicjatywy rady dzielnicy Strzyża. O jego terminie będziemy informować na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Gdańsku oraz za pośrednictwem lokalnych mediów.